Kiedy prognozujemy rozwój gospodarki słowackiej, europejskiej i światowej na rok 2020, nikt w kraju ani za granicą nie spodziewał się tak małej rzeczy jak mały niewidzialny wirus, który w kilka tygodni zmienił praktycznie wszystko. Koronawirus to z pewnością najbardziej odmieniane słowo w dzisiejszym świecie. Dzieje się tak dlatego, że chociaż nikt tego nie widzi, jego konsekwencje są śmiertelne i będą długotrwałe. Wpływa na społeczeństwo, gospodarkę, a także jednostki. Nawet dzisiaj możemy bez przesady i emocji powiedzieć, że świat po koronawirusie nie będzie już tym, czym był wcześniej. Musimy być tego świadomi w szczególności w Europie, gdzie jesteśmy dzisiaj tej choroby. Nagle spacerujemy po na wpół pustych ulicach, kończy się zabawa, a także puste życie w centrach handlowych. Jest okres świadomości własnej słabości, ale także współzależności i być może potrzeby ponownego rozważenia kategorii wartości świata, w którym żyjemy.
Co nas czeka?
Dziś trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć na pozornie proste pytanie. W Europie będzie to zależeć od intensywności infekcji. Na świecie, ponieważ dotyczy to innych kontynentów, zwłaszcza Afryki, Ameryki Łacińskiej i subkontynentu indyjskiego. Wszystko to będzie zależało od ogromnej odpowiedzialności rządów, ale w szczególności z nas. Jasne jest jednak, że problemy nie znikną wraz z pierwszymi ciepłymi promieniami słońca. W gospodarce czeka nas długa i powolna recesja nawet po zakończeniu epidemii, która ma wpływ zwłaszcza na sferę społeczną i konsumpcję osobistą. Wielu przemyśli swoje plany biznesowe i inwestycje, a nowa sytuacja z pewnością przyniesie nowe możliwości. Ważną rolę odegra polityka rządu w obszarze finansów publicznych i inwestycji publicznych oraz wsparcie otoczenia biznesu. Wszystko to może przyspieszyć proces ożywienia gospodarczego i przejścia do standardowych warunków prowadzenia działalności gospodarczej. Niezwykle ważne będzie rozwiązanie, w którym nie dominuje czy partyjnym, ale interesem poszczególnych państw i społeczności, a tym samym interesem obywateli niezależnie od orientacji politycznej czy religijnej. Tylko dzięki wspólnym wysiłkom wszystkich tych, którzy mają zdolności ludzkie, intelektualne lub finansowe, proces ten może zakończyć się sukcesem.
A co z koronawirusem?
Zarówno firma, jak i osoba fizyczna będą musieli się zmienić. Jeśli tę chorobę będziemy postrzegać jako tylko jeden z epizodów rozwoju człowieka, to przyjdą inne choroby, a już na pewno znacznie gorsze, z dużo bardziej drastycznymi konsekwencjami. W gospodarce musimy sobie z tego zdać sprawę jest już u szczytu zarówno w obszarze kontroli poszczególnych działań gospodarczych przez kilka międzynarodowych firm, jak i w obszarze globalnych sieci dostaw. To wspaniałe połączenie ma również swój negatywny wpływ, ponieważ tworzy również globalne kanały rozprzestrzeniania się chorób, epidemii lub problemów gospodarczych z kontynentu na kontynent. Wsparcie tworzenia mniejszych i bardziej zwartych podmiotów gospodarczych stwarza większą stabilność gospodarczą i społeczną, a także lepsze warunki do rozwiązywania powstałych problemów. Stwarza też lepsze warunki do wykorzystania talentów i zdolności ludzi oraz ich innowacyjnego działania. Wzmacniający koncentracja kapitału i władzy niszczy nie tylko gospodarkę rynkową, ale także demokratyczne społeczeństwo. Ważnym czynnikiem na przyszłość będzie także samowystarczalność żywnościowa i bezpieczeństwo, którym należy zająć się na poziomie poszczególnych jednostek państwowych. Muszą one również gwarantować jakość komórek pokarmowych i ich wpływ na zdrowie populacji.
Wniosek
Okres, przez który przechodzimy, jest wyjątkowy. Wielu nagle ma dużo czasu, ponieważ nie może robić tego, do czego przywykli, podczas gdy inni nie mają go wcale, ponieważ zależy im na przetrwaniu firmy lub rodziny. Jednak każdy z nas powinien się nad tym zastanowić jak dalej żyć lub robić interesy. Padliśmy ofiarą bezgranicznej konsumpcji, która determinuje nasze zachowanie, której poddajemy nasze życie. Wolności obywatelskie tłumaczymy jako możliwość zrobienia wszystkiego, niezależnie od środowiska i środowiska, w którym żyjemy. Staliśmy się indywidualistami bezwzględnie wykonującymi swoje prawa, które sami określamy, kosztem innych. Bierzemy o wiele więcej tego świata, niż mu dajemy, bez względu na przyszłość. Nagle pojawia się niewidzialny wirus i jesteśmy zaskoczeni, ponieważ odbiera nam radość życia. Musimy zdać sobie sprawę, że nasz sposób życia dzisiaj okrada nasze dzieci z ich przyszłości. Dlatego w tych wyjątkowych dniach pomyślmy o sobie, środowisku i społeczeństwie, żyjemy i nad tym, co zostawiamy za sobą. Życie to nie tylko wartości materialne, ale także duchowość, nasza wewnętrzna jaźń i umiejętność mówienia do siebie.
Peter Mihók
Prezes Słowackiej Izby Przemysłowo-Handlowej
Źródło: Słowacka Izba Handlowo-Przemysłowa
http : //web.sopk.sk/view.php?cisloclanku=2020031702